HIPNOTYCZNE ODCHUDZANIE
„Miro, skoro to hipnotyczne odchudzanie, to dlaczego mówisz o jedzeniu?”
Metoda, którą stosuję w gabinecie i na szkoleniach od kilkunastu lat, opiera się na działaniu na wszystkich poziomiach funkcjonowania istoty ludzkie.
Szukasz skutecznej metody by schudnąć albo zmienić swoje relacje z jedzeniem? Może już masz za sobą wiele diet. Bardzo prawdopodobne, że masz ogromną wiedzę, którą czerpiesz z książek, poradników, filmów. A może nawet sama jesteś dietetykiem.
Jeśli tak jest i nadal borykasz się z jakimś problemem żywieniowym, nic dziwnego, że szukasz czegoś, co stanowi inne podejście do tematu.
Bo „skoro coś nie działa, zacznij robić coś innego”.
Bezsilność
Kolejne podejmowane próby zaprzestania jedzenia słodyczy, schudnięcia, opanowania kompulsji, kończące się niepowodzeniem, w pewnym momencie mają prawo doprowadzić każdego do poczucia bezsilności.
Wina
Jeśli doświadczasz tego, to podświadomie wiesz, że to nie Twoja wina. Choć wszyscy dookoła chcą Ci wmówić, że na pewno się objadasz, że to Twoja wina, że wystarczy stosować zasadę MŻ (mniej żreć), tylko Ty wiesz, że to niesprawiedliwe oskarżenia.
Frustracja
I to przykre i krzywdzące, gdy nikt Ci nie wierzy. Gdy kolejni lekarze, do których się udajesz, patrzą spod oka, milczą przez chwilę, a potem tonem krytyki wygłaszają swoje słowa – „powinna pani schudnąć”. Ty o tym wiesz, że powinnaś, ale nikt nie umie Ci powiedzieć, jak.
Byłam tam, więc wiem, w przybliżeniu, co czujesz.
Metoda Miry
Hipnotyczne odchudzanie
Dlaczego rozpoczęcie pracy to rozmowa o jedzeniu, nawykach, dokładne wypytywanie o produkty? Dlaczego tak mi zależy na podniesieniu Twojej świadomości metabolicznej, zanim wprowadzę Cię w stan transu hipnotycznego i pomogę Twojej podświadomości zmienić nawyki, pozbyć się kompulsji, przyspieszyć metabolizm i tak dalej?
Twoje ciało mówi do Ciebie cały czas. Wystarczy słuchać.
To co jesz, wpływa na 30 bilionów komórek i równie dużo bakterii jelitowych. Ma wpływ na to, jak się czujesz – migreny, mgła mózgowa, wahania nastroju, tycie, senność, kiepski sen w nocy, niepłodność, niski poziom energii, zespół policystycznych jajników, niealkoholowe stłuszczenie wątroby, i wiele innych. To wszystko ma związek z jedzeniem, które spożywasz.
Mówią nam, że:
„Liczy się to, ile tego niezdrowego zjesz”
Tak nas nauczono myśleć. Więc w to wierzymy. Wierzymy, że nie liczy się sam fakt zjedzenia wysoko przetworzonych węglowodanów i ich połączeń.
Przecież to nie może mieć znaczenia, ponieważ
„…to tylko kawałeczek, malutki, malusieńki… bo przecież co innego, gdybym zjadł ogromną ilość. To wtedy by to znaczyło, ale taka ociupinka…”
Tego zostaliśmy nauczeni. I dodatkowo tego nieszczęsnego liczenia kalorii, choć już od dawna wiadomo, że to w ogóle mija się z logiką i współczesną wiedzą naukową.
Dla nas ma się liczyć ilość (bo skoro ilość się liczy, to jedna malutka porcyjka nie zaszkodzi). Na tym mamy skupiać swoją uwagę. I w to pakować swoją energię, wysilając się cały dzień. Jednocześnie jest to też ciche przyzwolenie na to, byśmy się łudzili, że będziemy umieli kontrolować swoje jedzenie.
Ale to złudzenie.
Nie mając wiedzy i świadomości od samego rana na pewno zaczniemy czymś, co uruchomi pętlę cukrową. Tak przecież jesteśmy nauczeni od dzieciństwa.
I jest to świetny sposób na to, by przerzucić na nas pełną odpowiedzialność.
„No przecież nic by się nie stało, gdybyś nie był tak… łakomy! Żarłoczny!…”
Czy aby na pewno?
Czy może jednak nie powiedziano nam wprost, że te pokarmy, które tradycyjnie nauczono nas jeść od rana, wpływają dramatycznie na mózg? I że, gdy już zaczniesz je jeść, nie będziesz w stanie tego przerwać do końca dnia. A to, co nazywasz silną wolą, po prostu stopnieje?
Jeśli od samego początku dnia nie podejmiesz swojej własnej, niezależnej i świadomej decyzji, to już cały dzień będziesz uchwycony w pętlę cukrową. Mózg, uzależniony od cukrów, nie będzie Cię słuchał. Procesy metaboliczne zostały już zdeterminowane. Rano.
A nawet, jeśli powiesz, że po tym porannym posiłku do wieczora już nic nie jadłeś, to czy przypadkiem, gdy wracasz wieczorem do domu, nie rzucasz się na lodówkę i nie zamieniasz się w maszynkę do pochłaniania „żarcia”?
Jedzenie ma związek z wszystkimi aspektami naszego istnienia.
Na poziomie ciała jedzenie wywiera wpływ na neurologię. Najbardziej znany fakt, o którym zapewne słyszałaś, to ten, że 95% serotoniny wytwarzane jest przez jelita, nie zaś przez mózg, jak potocznie sądzono przez lata. Już choćby to powinno zwrócić naszą uwagę na połączenie emocji z jedzeniem.
Endorfiny, hormon szczęścia, produkowany jest między innymi pod wpływem produktów tzw.”wysokosmakowitych”. Należy do nich cukier oraz połączenie cukru z tłuszczem, połączenie słonego i słodkiego, itp.
Najnowsze dowody naukowe jasno wskazują, że serotonina ma wpływ na doświadczanie tego, co nazwano chorobą dwubiegunową, na depresję, na schizofrenię.
To, co przyjmujemy do organizmu w postaci jedzenia i picia, realnie wpływa na nasz stan świadomości. A to od stanu świadomości zależy nasza umiejętność i zdolność do kontrolowania tego, jak się zachowujemy, jak myślimy, na ile silna jest nasza „silna wola”.
Bez podniesienia świadomości w kwestiach jedzenia będziesz jak dziecko we mgle.
Dlaczego pierwszym etapem w hipnotycznym odchudzaniu jest podniesienie świadomości żywieniowej?
Wyobraź sobie, że do gabinetu przychodzi osoba, która nadmiernie spożywa alkohol. I przychodzi pod wpływem alkoholu. Jak dotrzeć do jej mózgu, do jej świadomości i podświadomości, jeśli w tym momencie jest pod wpływem?
Nie da się tego zrobić skutecznie, a przede wszystkim bezpiecznie.
Porównaj swój stan emocjonalny, powiązany ze stanem hormonalnym, w takiej sytuacji, gdy właśnie jesteś w ciągu cukrowym i jedyne, co zaprząta Twoje myśli, to jedzenie.
Albo ze stanem, gdy od samego rana mózg opętany jest myślą o jedzeniu.
O ile trudniej dotrzeć Ci do swoich emocji, gdy jesteś w takim stanie?
to właśnie powód, dla którego zaczynamy od ułożenia relacji z jedzeniem na poziomie ciała
To pierwsze wrota wtajemniczenia, przez które przechodzi klient. W komnacie tajemnic jedzenia uświadamia sobie, w czym był okłamywany przez lata i jak prosta jest prawda na temat jedzenia, zdrowia, odchudzania.
I nie musi to wszystko od razu wychodzić idealnie. Nie w tym rzecz, byś od razu wprowdził wszystkie zalecenia, bo tak się nie da. Gdyby się dało, nie byłaby potrzebna praca z hipnozą i NLP. Ale ważne jest, byś miał wiedzę i podniósł swoją świadomość żywieniową. O to chodzi.
Hipnotyczne odchudzanie to praca na kilku poziomach wtajemniczenia żywieniowego:
- Poziom fizyczny – świadomość żywieniowa, budowanie świadomości.
- Poziom emocji – tu docieramy do przyczyn emocjonalnych, bezpośrednich, tych, które są wyzwalaczem nieprawidłowych reakcji żywiewniowych. Nie będzie porządku w odżywianiu, jeśli nie ma porządku w głowie. Jeśli nadmiernie lub nieodpowiednio jemy w sytuacji stresowej, w momencie nudy, złości, frustracji, by wyrzucić z siebie napięcie, by ukoić lęk, tym zajmujemy się w pracy nad emocjami.
- Poziom pamięci komórkowej – przyczyna zajadania emocji zapisana została znacznie wcześniej, na poziomie Twoich komórek. To historia rodowa, Twojej mamy, taty, dziadków. To też historia przekonań wdrukowanych Ci w dzieciństwie, np.że dzieci w Afryce głodują. To też wdrukowane zachowania – połączenia behawioralne – gdzie przyjemność, poczucie bycia kochanym, akceptowanym, złączona została w Twoim mózgu z aktem jedzenia: „zjedz obiadek, to dostaniesz coś słodkiego” (nagroda), „zjedz za babcie” (w domyśle – jeśli kochasz babcię, to zjesz).
- Podświadome mechanizmy obronne – tkanka tłuszczowa stanowiąca ochronę, pozwalająca się ukryć. Mechanizmy pokazujące poprzez ciało, jakie traumy swoje i rodowe niesiemy. Praca na tym poziomie pozwala uświadomić sobie przyczyny naszych emocji. I zmienić interpretację faktów. Gdy pojawia się fakt, powstaje na jego temat myśl, ta powoduje emocje, a od emocji przechodzimy do zachowania. By zmienić zachowania, docieramy do faktów. Gdy zmienisz myślenia na ich temat, zmienisz zachowania.
NARZĘDZIA W METODZIE
W swojej metodzie hipnotycznego odchudzania łączę pracę za pomocą kilku narzędzi.
Hipnoza to najszybsze i najskuteczniejsze narzędzie do przeprogramowania połączeń w mózgu i energetycznych przepływów.
NLP jest genialnym w swojej prostocie sposobem na zmianę przekonań i zachowań.
Totalna Biologia stanowi narzędzie diagnostyczne, nakierowujące nas nie tylko na odkrycie faktów, ale również i emocji.
To jak kuferek z narzędziami właściwymi dla różnych sytuacji problematycznych.
Wszystko, czego potrzebujesz, by spełniać się w zdrowiu, dobrej eneregii, w ciele, które Cię zadowala i satysfakcjonuje.
A do tego wszystkiego wstępem musi być świadomość żywieniowa. Bo trudno wejść na poziom cudownego rozwoju osobowości, jeśli tkwimy w bagnie cukrowej obsesji.
0 komentarzy